Sąd Najwyższy w wyroku z 7 lutego 2024 roku (I USKP 94/22) potwierdził, że obydwa świadczenia, czyli dodatek za rozłąkę i strawne, które są wypłacane pracownikom czasowo przeniesionym do innej miejscowości, podlegają odrębnym limitom zwolnienia ze składek ZUS.
Dodatek za rozłąkę i strawne są to świadczenia pieniężne, które rekompensują pracownikom zwiększone koszty utrzymania w czasie pracy poza miejscem stałego zamieszkania. Zgodnie z § 2 ust. 1 pkt 18 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (t.j. Dz. U. z 2025 r. poz. 316) dodatek za rozłąkę wypłacany pracownikom czasowo przeniesionym oraz strawne – do wysokości diet z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju, określonych w przepisach w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju nie stanowią podstawy wymiaru składek.
Przedsiębiorca, który zamierzał oddelegowywać swoich pracowników do pracy w innej miejscowości, zarówno na terenie Polski, jak i za granicą, zwrócił się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o wydanie interpretacji. We wniosku wskazał, że chciałby wypłacać pracownikom i dodatek za rozłąkę, i strawne. Wnioskodawca chciał się upewnić, czy świadczenia te łącznie nie mogą przekraczać wysokości diety z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju, czy każde z nich z osobna podlega takiemu limitowi. Jego zdaniem każde ze wskazanych świadczeń nie może przekroczyć wysokości diety. Jeżeli więc dieta z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju wynosi 45 zł, to pracownik czasowo przeniesiony do pracy do innej miejscowości może otrzymać dodatek za rozłąkę w wysokości 45 zł i strawne w wysokości 45 zł i tym samym kwota 90 zł będzie wyłączona z podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych w wydanej 15 lipca 2019 roku decyzji nie zgodził się z tym stanowiskiem i wskazał, że maksymalna wysokość dodatku, korzystająca z wyłączenia przewidzianego tym przepisem, limitowana jest wysokością diety należnej w przypadku odbywania przez pracownika krajowej podróży służbowej. Przedsiębiorca nie zgodził się jednak z tą decyzją i wystąpił do sądu.
Sąd Najwyższy, który ostatecznie orzekał w sprawie przyznał rację przedsiębiorcy, uznając, że w przypadku podróży służbowej zwolnienie dotyczy zarówno diet, jak i innych należności z tytułu tych podróży, a maksymalne kwoty zwolnienia ze składek sumuje się. W związku z tym podstawy wymiaru składek nie stanowi zarówno dodatek za rozłąkę, jak i tzw. strawne. Jak podkreślił SN ustawodawca w użył w § 2 ust. 1 pkt 18 rozporządzenia zwrotu „diet”, oznaczającego więcej niż jedno świadczenie finansowe należne od pracodawcy, co zdaniem Sądu odnosi się zarówno do dodatku za rozłąkę, jak i do strawnego z osobna. Każda z tych kwot odrębnie nie może przekroczyć wysokości diety z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju.