Odszkodowanie za wypadek przy pracy: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 maja 2024 r. (II USKP 91/23) orzekł, że żonie zmarłego w trakcie wykonywania pracy należy się odszkodowanie, nawet jeżeli w dniu wypadku zmarły miał wystawione zwolnienie lekarskie.
Sprawa dotyczyła śmierci przedsiębiorcy prowadzącego działalność, który zginął w wypadku drogowym podczas odśnieżania dróg, co było przedmiotem jego umowy z firmą zlecającą takie usługi. W dniu wypadku poszkodowany wyczerpał przysługujące mu 182 dni zasiłku chorobowego i nie pobierał świadczenia zasiłkowego.
ZUS odmówił żonie zmarłego wypłaty jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy prowadzeniu działalności gospodarczej, ponieważ w dniu zdarzenia miał o wystawione zwolnienie lekarskie i nie mógł wykonywać obowiązków wynikających z prowadzenia działalności gospodarczej. Zdarzenie nie było zatem wg ZUS wypadkiem przy pracy, bo poszkodowany miał zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy.
SN zakwestionował tę argumentację, wskazując, że skoro koro zgon był wynikiem wypadku komunikacyjnego to nie trzeba wiadomości specjalnych, aby stwierdzić istnienie związku między śmiercią poszkodowanego a zaistniałym wypadkiem przy pracy. Art. 3 ust. 3 pkt 8 ustawy wypadkowej nie ogranicza ochrony wypadkowej z tego względu, że podczas wykonywania czynności związanych z prowadzeniem działalności ubezpieczony posiadał zaświadczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy i czynności te wykonywał po upływie okresu zasiłkowego. Odszkodowanie za wypadek przy pracy było więc jak najbardziej należne żonie zmarłego.