Od 12 lipca zakup samochodów o napędzie wyłącznie elektrycznym jest objęty specjalną dotacją dla osób fizycznych w wysokości  18 750 zł, a dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny – 27 000 zł. W programie przewidziane są także wsparcie dla firm i organizacji oraz dopłaty do leasingu pojazdu. Jednak ustawodawca nie zdecydował się jak dotąd na wprowadzenie wielu preferencji podatkowych dla samochodów elektrycznych. Ograniczają się one w przypadku samochodów osobowych do zwolnienia tych pojazdów z akcyzy oraz zwiększenia limitu amortyzacji czy też zaliczania do kosztów uzyskania przychodu opłat leasingowych. Limit amortyzacji samochodu elektrycznego w działalności gospodarczej jest obecnie o 75 000 zł wyższy niż przy zakupie samochodu spalinowego bądź hybrydowego i wynosi 225 000 zł.

Również leasing samochodu elektrycznego pozwala na rozliczenie większej ilości kosztów uzyskania przychodów niż leasing samochodu spalinowego, co w praktyce będzie miało wpływ na koszty uzyskania przedsiębiorcy w przypadku samochodów elektrycznych, których cena przekracza 150 000 zł.

Problematyczna natomiast może być dla pracowników interpretacja indywidualna Krajowej Informacji Skarbowej z 5 maja 2021 roku (nr 0112-KDIL2-1.4011.153.2021.1.DJ) w sprawie opodatkowania PIT środków przeznaczanych przez pracodawcę pracownikowi na pokrycie kosztów ładowania samochodów służbowych poza siedzibą firmy. Według KIS zwrot kosztów doładowania samochodu trzeba dodatkowo opodatkować, bo kwota na pokrycie kosztów ładowania służbowego samochodu elektrycznego w domu jest dla pracownika dodatkowym świadczeniem, które należy zaliczyć do jego przychodów. Dyrektor KIS zwrócił uwagę, że pracodawca nie wymaga od pracowników żadnych potwierdzeń, iż samochód był ładowany, ani nie przedstawił w jaki sposób obliczany jest ryczałt.

Link do interpretacji: https://www.interpretacje.gofin.pl/21615/art/0112-kdil2-1401115320211dj-dyrektor-krajowej-informacji-skarbowej-5-05-2021