16 listopada 2023 roku Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok (sygn. C422/22) w którym orzekł, że w sytuacji, gdy ZUS chce z urzędu anulować zaświadczenie A1, które potwierdza podleganie pod polski system ubezpieczeń społecznych, nie ma obowiązku konsultowania tego z zainteresowanymi instytucjami zabezpieczenia społecznego z innych krajów UE, i nie musi to być poprzedzone procedurą dialogu i koncyliacji.

Zaświadczenie A1 jest wydawane osobom, które wykonują pracę najemną lub pracę na własny rachunek w państwach członkowskich UE, EOG lub Szwajcarii. Sprawa, w której orzekał TSUE dotyczyła polskiego przedsiębiorcy, który świadczył usługi we Francji, a ZUS, wydając mu zaświadczenie A1 potwierdził, że podlega on polskiemu ustawodawstwu pod kątem zabezpieczenia społecznego. Następnie ZUS, po dokonaniu weryfikacji przedsiębiorcy (i bez konsultacji z francuskimi organami ubezpieczeniowymi) anulował mu zaświadczenie, gdyż uznał, że przedsiębiorca prowadził działalność wyłączenie we Francji, i nie podlega tym samym polskim przepisom.

Sąd Najwyższy, o który oparła się sprawa miał wątpliwość, czy prawo UE pozwala w takiej sytuacji wycofać zaświadczenie A1 bez wszczęcia procedury dialogu i koncyliacji z właściwymi instytucjami państw członkowskich, co ostatecznie potwierdził TSUE w czwartkowym wyroku. Trybunał podkreślił, że cofnięcie zaświadczenia może nastąpić w związku ze zmianą zasad działalności pracownika, które były brane pod uwagę przy wydawaniu tego zaświadczenia lub po uznaniu, że przekazane przez osobę starającą się o A1 informacje były nieprawdziwe.

Trybunał Sprawiedliwości UE podkreślił też, że po wycofaniu zaświadczenia A1 należy określić ustawodawstwo mające zastosowanie do danego pracownika a następnie w razie potrzeby powinna być wszczęta procedura konsultacyjna, co ma chronić pracownika przed sytuacją, że pozostanie on nieubezpieczony, mimo że wykonywał pracę.

Zainteresowanym tematyką zasiłków i ubezpieczeń społecznych polecamy szkolenie Zasiłki od teorii do praktyki 19 lutego 2024 roku. Serdecznie zapraszamy.