Ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia oraz o warunkach powierzania pracy cudzoziemcom już u Prezydenta

 Ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia oraz o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium RP (dalej: ustawa o zatrudnianiu cudzoziemców) zostały skierowane do Prezydenta i czekają na jego podpis.  Obydwie ustawy, będące kamieniami milowymi w Krajowym Planie odbudowy zostały w dniu 20 marca przyjęte przez Sejm w wersji z senackimi poprawkami.

Ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia ma zastąpić uchwaloną ponad 20 lat temu ustawę o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. dostosowując przepisy do nowych realiów rynku pracy. Główne założenia ustawy to:

  • Objęcie pomocą osób nieaktywnych zawodowo oraz rolników,
  •  Zwiększenie efektywności urzędów pracy i trwałości zatrudnienia,
  • Zwiększenie mobilności osób szukających pracy,
  • Skrócenie czasu poszukiwania pracy,
  • Lepsza pomoc rodzinom, osobom powracającym na rynek pracy po urodzeniu dziecka, osobom opiekującym się osobami zależnymi (dzieci, starsi rodzice, chorzy itp.),
  •  Wsparcie w zatrudnieniu seniorów,
  • Unowocześnienie i zautomatyzowanie usług urzędów pracy,
  • Szerszy dostęp do Krajowego Funduszu Szkoleniowego (KFS) dla osób prowadzących firmy jednoosobowe oraz osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych.

Ustawa wprowadza również zmiany w zasiłku dla bezrobotnych. Nowe przepisy zakładają rezygnację z zasiłku dla bezrobotnych przysługującego w wysokości 80 proc. zasiłku podstawowego przysługującego bezrobotnym, którzy posiadają okres uprawniający do zasiłku wynoszący mniej niż 5 lat – zgodnie z nowymi przepisami osoby takie będą otrzymywały zasiłek w wysokości 100 proc.

ustawa o zatrudnianiu cudzoziemców

Ustawa o zatrudnianiu cudzoziemców, przygotowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ma m.in. przeciwdziałać wyłudzeniom zezwoleń na pracę w celu wjazdu na terytorium strefy Schengen poprzez wprowadzenie nowych funkcjonalności w systemach informatycznych oraz zwiększenie roli publicznych służb zatrudnienia w procesie wydawania zezwoleń oraz lepszej integracji systemów informatycznych różnych instytucji.

Ustawa umożliwia starostom określenie listy zawodów i rodzajów pracy, w których nie będą wydawane zezwolenia na pracę cudzoziemcom zamierzającym podjąć zatrudnienie na terenie danego powiatu. Rozwiązanie takie będzie stosowane np. w sytuacji zwolnień grupowym lub likwidacji dużego zakładu pracy na terytorium danego powiatu. Nowe regulacje mają zastąpić procedurę tzw. testu rynku pracy.

Ustawa o zatrudnianiu cudzoziemców wprowadza też pełną elektronizacja procesu uzyskania zezwolenia na pracę bez możliwości składania wniosków w formie papierowej, a także obowiązek wprowadzenia do systemu teleinformatycznego (portal praca.gov.pl), umowy o pracę lub też umowy cywilnoprawnej zawartej z cudzoziemcem na podstawie uzyskanego właśnie zezwolenia na pracę. Rozwiązanie to ma ograniczyć powierzenie pracy na warunkach niezgodnych z treścią zezwolenia na pracę.

W ostatecznej wersji ustawy nie zachowały się przepisy zakładające podwyższenie kar dla pracodawców za naruszanie praw pracowniczych niezwiązanych z zatrudnianiem cudzoziemców. Natomiast agencje pracy tymczasowej będą miały możliwość zawierania z cudzoziemcami umów cywilnoprawnych, a nie tylko umów o pracę.

 

Dyskryminacja osoby niebinarnej – wyrok Sądu Najwyższego

Skarga kasacyjna rozpatrywana przez Izbę Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego dotyczyła odszkodowania za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę na czas określony, oraz także naruszenie zasad równego tratowania w zatrudnieniu. Powódka, będąca pracownicą kasyna złożyła pozew przeciwko pracodawcy, domagając się od niego odszkodowania za wypowiedzenie umowy oraz odszkodowania z tytułu zakazu dyskryminacji. W wyroku z z 25 lutego 2025 r., (sygn. akt III PSKP 21/24) Sąd Najwyższy podkreślił, że to, jak czuje osoba niebinarna, nie ma znaczenia w ocenie, czy doszło do dyskryminacji.

W rozpatrywanym przypadku mimo zapisów regulaminu, który zobowiązywał kobiety do starannego wyglądu, czyli silnego makijażu, pomalowanych paznokci, obowiązku  noszenia eleganckich butów na obcasie, koszul i kamizelek, powódka nie stosowała się do regulaminu, nosząc spodnie i buty, tak jak mężczyźni. Zgodnie w regulaminem mężczyźni również mieli obowiązek nosić koszule i kamizelki, mieć krótkie paznokcie, a buty mieli mieć na płaskim obcasie

Nieodpowiedni wygląd stał się jedną z przyczyn wypowiedzenia umowy o pracę, obok problemów z obliczeniami matematycznymi przy stole krupierskim oraz nie opanowaniem w pełni obsługi klienta. Powódka uznała jednak, że przyczyną wypowiedzenia była jej orientacja seksualna, gdyż jednej z pracownic kasyna wyznała, że jest osobą homoseksualną, ale nie identyfikuje się z żadną płcią. Sąd I instancji uznał, że wypowiedzenie umowy o pracę nie miało cech dyskryminacji, ale naruszało zasadę równego traktowania w zatrudnianiu, gdyż że mężczyźni-krupierzy mieli możliwość noszenia zarostu i długich włosów w pracy, a silny makijaż i obcasy nie były konieczne do obsługi klientów.

Sąd II instancji zmienił wyrok sądu rejonowego i orzekł, że roszczenie o dyskryminację jest niezasadne, gdyż powódka nie identyfikowała się z żadną płcią i jest osobą LGBT+, a więc nie może korzystać z praw w zakresie dyskryminacji płciowej.

Sąd Najwyższy rozpatrując skargę kasacyjną powódki wskazał, że błędne jest twierdzenie sądu okręgowego, że powódka nie może być nierówno traktowana skoro  nie czuje się związana z żadną płcią. W firmie powódka była postrzegana jako kobieta i pod tym kątem może dojść do naruszenia zasady równego traktowania.

Urlop regeneracyjny a składki ZUS

Urlop regeneracyjny a składki ZUS: W wydanej 15 stycznia 2025 roku interpretacji (DI/100000/43/241/2023) oddział ZUS w Gdańsku potwierdził, że od pensji wypłaconej pracownikowi za czas choroby, która wypadła podczas dobrowolnie wziętego zwolnienia sabbatical, odprowadza się jedynie składkę zdrowotną.

Sabbatical to urlop regeneracyjny, nowy pracowniczy benefit, który polega na przyznawaniu zatrudnionym pracownikom (najczęściej bardziej doświadczonym lub na wyższych stanowiskach) urlopów od pracy, zwykle częściowo odpłatnych, które mają przeciwdziałać wypaleniu zawodowemu oraz zmobilizować pracowników do większej wydajności i kreatywności, a tym samym poprawiać w dalszej perspektywie wyniki całej firmy. Mimo, że Polsce brakuje odpowiednich regulacji prawnych odnoszących się do takich zwolnień, to niektóre firmy decydują się na ich wdrożenie.

Jeden z polskich banków zdecydował się wprowadzić sabbatical, motywując to zapobieganiem wypaleniu zawodowemu personelu, co ma się przełożyć na większą efektywność przedsiębiorstwa. I tak po osiągnięciu odpowiedniego stażu pracownik mógłby wnioskować o urlop:

  • staż 15 lat – urlop w wymiarze maksymalnie miesięcznym,
  • staż 20 lat – urlop w wymiarze maksymalnie 3-miesięcznym,
  • staż 25 lat – urlop w wymiarze maksymalnie 6-miesięcznym,
  • staż 30 lat – urlop w wymiarze maksymalnie 12-miesięcznym.

Urlop regeneracyjny a składki ZUS

Za czas pobytu na zwolnieniu pracownik otrzymywałby 30 proc. wynagrodzenia zasadniczego. Za czas choroby podczas urlopu, trwającej odpowiednio do 33 lub 14 dni, pracodawca wypłacałby mu 80 proc. pensji liczonej od stawki należnej za urlop (tj. od 30 proc. stawki podstawowej) – niezależnie od tego, czy przekroczyłaby ona minimalne wynagrodzenie, czy nie.

Jeżeli podczas sabbatical obejmującego co najmniej dwa pełne miesiące pracownik zachorowałby na czas dłuższy niż wskazane 33 lub 14 dni, podstawa zasiłku byłaby ustalana według przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia wypłaconego za 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających niezdolność do pracy, w tym za okres przerwy od pracy. Zdaniem firmy od należności wypłacanej pracownikowi za czas urlopu regeneracyjnego należy regulować zarówno składki społeczne, jak i zdrowotne, co dotyczy również wynagrodzenia płatnego za czas choroby przypadającej podczas urlopu regeneracyjnego.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w wydanej na wniosek banku interpretacji potwierdził, że wynagrodzenie wypłacane pracownikom przebywającym na regeneracyjnym zwolnieniu będzie podlegać składkom zarówno społecznym, jak i zdrowotnym. Natomiast jeżeli chodzi o ozusowanie świadczenia wypłacanego pracownikowi, który zachorowałby podczas tego urlopu, to nie będzie się pobierać składek społecznych, a tylko składkę zdrowotną. Wynagrodzenia za czas niezdolności od pracy nie wlicza się bowiem do podstawy wymiaru składek społecznych, ale wchodzi ono do podstawy wymiaru składki zdrowotnej, zgodnie z art. 18 ust. 1 i 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 497) oraz art. 81 ust. 1, 5 i 6 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 146).

Rozporządzenia związane z uzupełniającym urlopem macierzyńskim

Rozporządzenia – uzupełniający urlop macierzyński: Od 19 marca 2025 r. obowiązują nowe przepisy wprowadzające uzupełniający urlop macierzyński dla rodziców dzieci przedwcześnie urodzonych lub wymagających hospitalizacji (ustawa z 6 grudnia 2024 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2024 r. poz. 1871). W związku z nowelizacją Kodeksu pracy konieczna okazała się zmiana niektórych rozporządzeń wykonawczych, a także przygotowanie nowego rozporządzenia dotyczącego wniosków pracowników.

Nowe rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 marca 2025 r. w sprawie wniosków dotyczących uprawnień pracowników związanych z rodzicielstwem oraz dokumentów dołączanych do takich wniosków (Dz.U. z 2025 r. poz. 322) określa treść wniosku o udzielenie uzupełniającego urlopu macierzyńskiego oraz dokumenty dołączane do tego wniosku.

Wniosek o udzielenie uzupełniającego urlopu macierzyńskiego musi zawierać imię i nazwisko pracownika, termin zakończenia urlopu macierzyńskiego oraz wskazanie okresu, na który ma być udzielony uzupełniający urlop macierzyński, a do wniosku należy dołączyć:

  • oświadczenie o braku zamiaru korzystania z uzupełniającego urlopu macierzyńskiego albo z zasiłku macierzyńskiego za okres odpowiadający okresowi uzupełniającego urlopu macierzyńskiego przez drugiego z rodziców dziecka;
  • zaświadczenie wydane przez szpital zawierające informacje o tygodniu ciąży, w którym urodziło się dziecko lub masie urodzeniowej dziecka oraz informacje o okresie pobytu dziecka w szpitalu.

Na zdjęciu widzimy noworodka leżącego w inkubatorze, najprawdopodobniej na oddziale neonatologii. Dziecko ma na głowie cienką czapeczkę i opaskę identyfikacyjną na rączce.

Zgodnie ze znowelizowanym rozporządzeniem Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 10 grudnia 2018 r. w sprawie dokumentacji pracowniczej (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 335), dokumenty związane z ubieganiem się i korzystaniem przez pracownika z uzupełniającego urlopu macierzyńskiego mają być przechowywane w części B akt osobowych pracownika.

Zmiany objęły również rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z 8 grudnia 2015 r. w sprawie zakresu informacji o okolicznościach mających wpływ na prawo do zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa lub ich wysokość oraz dokumentów niezbędnych do przyznania i wypłaty zasiłków (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 343). Zmienione rozporządzenie określa niezbędne dokumenty potrzebne do ustalenia prawa i wysokości zasiłku macierzyńskiego za okres wprowadzanego uzupełniającego urlopu macierzyńskiego. Są to:

  • wniosek w postaci papierowej lub elektronicznej złożony płatnikowi zasiłku przez ubezpieczoną matkę dziecka albo ubezpieczonego ojca dziecka (w przypadku ubezpieczonych niebędących pracownikami);
  • oświadczenie ubezpieczonej matki dziecka albo ubezpieczonego ojca dziecka o braku zamiaru korzystania z zasiłku przez drugiego rodzica dziecka;
  • zaświadczenie pracodawcy o okresie udzielonego uzupełniającego urlopu macierzyńskiego (w przypadku pracownika, któremu zasiłek macierzyński jest wypłacany przez ZUS);
  • zaświadczenie wydane przez szpital.

Trzecim rozporządzeniem, które musiało zostać zmienione jest rozporządzenie Ministra Rodziny i Polityki Społecznej z dnia 20 grudnia 2020 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, imiennych raportów miesięcznych i imiennych raportów miesięcznych korygujących, zgłoszeń płatnika składek, deklaracji rozliczeniowych i deklaracji rozliczeniowych korygujących, zgłoszeń danych o pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, raportów informacyjnych, oświadczeń o zamiarze przekazania raportów informacyjnych, informacji o zawartych umowach o dzieło oraz innych dokumentów (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 241). Rozporządzenie wprowadziło dwa nowe kody dotyczące okresu uzupełniającego urlopu macierzyńskiego, za który pobierany jest zasiłek macierzyński:

  • 341 – zasiłek macierzyński z ubezpieczenia chorobowego za okres ustalony jako okres uzupełniającego urlopu macierzyńskiego,
  • 342 – wyrównanie zasiłku macierzyńskiego z ubezpieczenia chorobowego za okres ustalony jako okres uzupełniającego urlopu macierzyńskiego.

 

Koszt kursu językowego a koszty uzyskania przychodów

Zgodnie z interpretacją Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z dnia 28 stycznia 2025 roku (0112-KDIL2-2.4011.943.2024.1.MM) przedsiębiorca obsługujący klientów w języku obcym może rozliczyć w kosztach uzyskania przychodów kurs językowy i materiały przeznaczone do jego nauki.

Przedsiębiorca, który wystąpił z wnioskiem, prowadzi działalność gospodarczą w zakresie pośrednictwa kredytowego i ubezpieczeniowego, a jego klientami bardzo często są osoby posługujące się językiem obcym, głównie angielskim. W związku z tym, że znajomość języka angielskiego przedsiębiorcy okazała się niewystarczająca do obsługi klientów, zdecydował się on na podniesienie kompetencji językowych. W tym celu wykupił kurs językowy, a także zdecydował się na zakup materiałów do nauki języka angielskiego, czyli książek, ćwiczeń i e-booków.

Na zdjęciu widać rękę trzymającą smartfon, na którym otwarta jest aplikacja kalkulatora. Kalkulator pokazuje liczbę 678912. Na palcu ręki widoczny jest pierścionek, a w tle znajduje się biała klawiatura na drewnianym biurku. Na biurku znajdują się również dokumenty.

We wniosku o wydanie interpretacji przedsiębiorca uznał, że według niego wydatki te mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów w rozumieniu art. 22 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tj. Dz. U. z 2025 r., poz 163). Z godnie z tym artykułem kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów (…). Jako uzasadnienie wnioskodawca wskazał, że z powodu niedostatecznej znajomości języka zmuszony był przekazywać część klientów innym osobom biegle posługującym się angielskim, więc by utrzymać dotychczasowych klientów i pozyskać nowych konieczne stało się podniesienie kompetencji językowych, co było możliwe dzięki wykupionemu kursowi.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej przychylił się do stanowiska wnioskodawcy, potwierdzając, że skoro wydatki poniesione na naukę, czyli kurs języka angielskiego i zakup materiałów dydaktycznych pozwalają osiągnąć przychód oraz zachować jego źródło, to mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów. Odnosząc się do momentu ich potrącenia, Dyrektor KIS wskazał też że koszty te nie są bezpośrednio powiązane z konkretnym przychodem, dlatego powinny zostać ujęte w miesiącu, w którym wystawiono dokument stanowiący podstawę do ich zaksięgowania.

 

Poprawki Senatu do ustawy o cudzoziemcach

Senat wniósł poprawki do ustawy o cudzoziemcach: na posiedzeniu w dniu 13 marca br. Senat podjął uchwałę o przyjęciu z poprawkami ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Wśród kilkudziesięciu poprawek wniesionych przez Senat znalazły się między innymi poprawka która umożliwia agencjom pracy tymczasowej zawieranie umów cywilnoprawnych, a nie tylko umów o pracę.

Obraz przedstawia zbliżenie dłoni trzymającej drewniany stempel z napisem "Zgoda". Stempel jest przykładany do dokumentu, co sugeruje proces zatwierdzania lub wyrażania zgody.

Kolejne poprawki do ustawy o cudzoziemcach dotyczyły skreślenia art. 87 ustawy, dodanego niespodziewanie w II czytaniu projektu ustawy w Sejmie. Artykuł ten zawierał przepisy o podwyższeniu kar dla pracodawców:

  • za zawarcie umowy cywilnoprawnej w warunkach, w których powinna być zawarta umowa o pracę wcześniejsza kara grzywny wynosząca od 1000 zł do 30 000 miała zostać zastąpiona karą grzywny od 3000 zł do 50 000 zł,
  • za niewypłacenie w terminie wynagrodzenia, nieudzielenie przysługującego urlopu lub bezpodstawne obniżenie jego wymiaru czy niewydanie w terminie świadectwa pracy wcześniejsza kara grzywny wynosząca od 1000 zł do 30 000 miała zostać zastąpiona karą grzywny od 3000 zł do 50 000 zł,

Wspomniany artykuł wprowadzał też karę grzywny od 5000 zł do 60 000 zł albo karę ograniczenia wolności za niewypłacenie przez okres co najmniej 3 miesięcy wynagrodzenia za pracę przysługującego pracownikowi.

Kolejna poprawka, którą Senat przyjął była poprawka skreślająca art. 99 ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom, czyli przepisu, który zmienia ustawę – Prawo przedsiębiorcy, a dokładnie jej artykuły 48 i 54. Przyjęcie tej poprawki umożliwia Państwowej Inspekcji Pracy oraz Straży Granicznej przeprowadzanie kontroli bez uprzedzenia i w czasie kontroli prowadzonej przez inny podmiot.

Ustawa została skierowana do Sejmu, i najprawdopodobniej zostanie rozpatrzona na posiedzeniu zaplanowanym na 19 i 20 marca 2025 roku.

Czy influencer to zleceniobiorca? Interpretacja ZUS

Czy influencer to zleceniobiorca? Zgodnie z interpretacją indywidualną oddziału ZUS w Lublinie z 3 lutego 2025 r. (DI/200000/43/16/2025) influencerów należy traktować jako zleceniobiorców, podlegających obowiązkowym składkom na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.

Interpretacja został wydana na wniosek spółki, która  planowała stworzyć platformę internetową, umożliwiającą jej klientom prowadzenie kampanii reklamowych przez uczestników Instagrama. Kampanie miałyby polegać na promowaniu produktów i usług na kontach tych użytkowników – influencerów. Influencerzy mieliby funkcjonować w formie działalności nieewidencjonowanej, a spółka miała nawiązać z nimi umowy o współpracy. W ramach podpisanych umów influencerzy byli zobowiązani do publikowania jednorazowo lub ustaloną ilość razy w miesiącu na swoim Instagramie spotów reklamowy danej firmy, za co dostawaliby jednorazowe wynagrodzenie od 5 do 10 zł (maks. 40 zł na miesiąc). Według spółki podjęcie takiej współpracy nie rodzi obowiązku ani ubezpieczeń społecznych, ani ubezpieczenia zdrowotnego, gdyż jest to instytucja firmy na próbę, czyli przetestowanie rynku, zdobycie doświadczenia bez nadmiernej biurokracji i obciążeń przy osiąganiu niewielkich dochodów.

Działalność nieewidencjonowana (nazywana też nierejestrowaną) pozwala na nie zgłaszanie się do CEiDG i nie opłacanie składek, pod warunkiem że osoba taka nie uzyska przychodów ponad 75 proc. minimalnej płacy miesięcznie, tj. w 2025 r. – ponad 3499,50 zł.

Czy influencer to zleceniobiorca

Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie zgodził się z powyższym stanowiskiem spółki, i uznał, że  publikacja na Instagramie postów reklamujących produkty, nawet jeżeli odbywa się w formule działalności nierejestrowanej to powtarzalne świadczenie usług. Opisywaną we wniosku o wydanie interpretacji umowę o współpracy Zakład zakwalifikował do umów nienazwanych. Jest to więc zdaniem ZUS umowa zbliżona do zlecenia, która generalnie stanowi tytuł do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego.

Jak można przeczytać w interpretacji: „O prawidłowym określeniu umowy cywilnoprawnej nie decyduje wyłącznie nazwa umowy ani jej formalne postanowienia. Zasadniczo oceniany jest sposób wykonywania umowy, a w szczególności wykonywanie przez strony cech charakterystycznych dla danego stosunku prawnego”. Nazwanie wspólnych ustaleń „umową o współpracy” nie wyklucza tego, że jej realizacja nastąpi poprzez świadczenie usług, a w tej sytuacji w grę wchodzi umowa zleceniopodobna, podlegająca co do zasady obowiązkowym składkom.

Nowa wersja projektu ustawy o układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych

W dniu 14 lutego 2025 roku na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się nowy projekt ustawy o układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych (nr projektu UC34). Ustawa o układach zbiorowych pracy ma za zadanie wdrożyć do polskiego porządku prawnego Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2041, nakładającej na państwa członkowskie obowiązek wspierania rokowań zbiorowych, zwłaszcza gdy ich zasięg jest niższy niż 80% .

Jedną ze zmian wprowadzonych w nowym projekcie jest wydłużenie o półtora miesiąca terminu ogłoszenia “planu działania na rzecz wspierania rokowań zbiorowych”. Plan ma określać harmonogram działań i konkretne działania w celu zwiększenia zasięgu rokowań zbiorowych, na przykład poprzez zachęty dla związków zawodowych i pracodawców do prowadzenia rokowań w sprawie płac. Pierwotnie zaplanowany termin został przeniesiony z 15 listopada 2025 roku na 31 grudnia 2025. roku.

Obraz przedstawia kawałek układanki z ilustracją dwóch dłoni w uścisku, symbolizujących podanie ręki. Element układanki znajduje się na tle wypełnionym różnymi wykresami i diagramami, co wskazuje na analizę danych lub metryki biznesowe. Uścisk dłoni sugeruje zawarcie umowy lub partnerstwo, a element układanki podkreśla, że takie porozumienie stanowi kluczową część większego obrazu czy strategii.

Kolejna zmiana w projekcie dotyczy wniosku o ustalenie, czy treść układu zbiorowego pracy jest zgodna z przepisami prawa pracy lub czy został on zawarty zgodnie z przepisami. Prawo do wystąpienia z takim wnioskiem mają mieć m.in. pracownicy i inne osoby wykonujące pracę zarobkową oraz także organizacja związkowa i pracodawca objęci UZP. Zgodnie z nową wersją projektu do podania trzeba będzie dołączyć treść UZP oraz potwierdzenie jego zgłoszenia do Krajowej Ewidencji UZP. Zgodność układu zbiorowego pracy z przepisami prawa pracy będzie podlegała badaniu przez sąd niezależnie od zakresu wniosku.

Zmiany w UZP w przypadku osób niebędących pracownikami będą wprowadzane w terminie ustalonym przez strony i w sposób przyjęty w umowie stanowiącej podstawę wykonywania pracy. W sytuacji, gdy umowa nie określa sposobu postępowania w tym zakresie albo gdy nie zawarto porozumienia, to nowe postanowienia UZP nie będą miały wobec tych osób skutków prawnych.

Po zmianach ustawa o układach zbiorowych pracy zakłada też, że w miejscach, gdzie funkcjonują układy zbiorowe pracy, miałyby one regulować także kwestie związane z pracą zdalną. Zgodnie z § 5 projektu ustawy w zakładowym układzie zbiorowym pracy miałaby być określana grupa lub grupy pracowników, którzy mogą być objęci pracą zdalną a także zasady porozumiewania się pracodawcy i pracownika wykonującego pracę zdalną (np. sposób potwierdzania obecności na stanowisku pracy przez pracownika wykonującego taką pracę) oraz zasady kontroli wykonywania pracy zdalnej przez pracownika.

 

Choroba a zawieszenie biegu przedawnienia

Choroba a zawieszenie biegu przedawnienia: Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2024 roku (sygn. akt III PSK 110/24) nie można traktować choroby jako siły wyższej i tym samym nie powoduje ona zawieszenia biegu przedawnienia.

Sąd Najwyższy orzekał w sprawie z powództwa o zapłatę wynagrodzenia, ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, zadośćuczynienia z tytułu mobbingu i ustalenie mobbingu, które zostało oddalone przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu. Sąd Apelacyjny wskazał, że wytoczone powództwo nie mogło zostać uwzględnione z uwagi na skutecznie podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia. Powódka nie zgadzając się z  rozstrzygnięciem złożyła skargę kasacyjną, wskazując, że choroba stanowi siłę wyższą w rozumieniu art. 293 Kodeksu pracy. Zgodnie z tym artykułem bieg przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu na czas trwania przeszkody, gdy z powodu siły wyższej uprawniony nie może dochodzić przysługujących mu roszczeń przed właściwym organem powołanym do rozstrzygania sporów.

zawieszenie biegu przedawnienia nie może wiązać się z chorobą.

Sąd Najwyższy rozpatrując sprawę podkreślił, że nie można traktować choroby jako siły wyższej i tym samym nie spełnia ona przesłanek z art. 293 Kodeksu pracy, a więc zawieszenie biegu przedawnienia w tej sytuacji nie ma miejsca. Zdaniem Sądu Najwyższego za siłę wyższą uważa się jedynie zdarzenia zewnętrzne w stosunku do uprawnionego, a zarazem nadzwyczajne i w konsekwencji nieuchronne oraz w danym układzie stosunków niemożliwe do przewidzenia, czyli o przemożnej mocy oddziaływania, przed którego skutkami nie było żadnej obrony. W żadnym wypadu nie można za takowe uznać przebywania na kilkumiesięcznych zwolnieniach lekarskich. W związku z tym Sąd najwyższy odrzucił skargę kasacyjną powódki.

 

Stanowisko MRPiPS w sprawie prawa do urlopu rodzicielskiego

Przedmiotem wydanego w dniu 21 stycznia 2025 roku stanowiska Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej było prawo do urlopu rodzicielskiego rodziców-pracowników.

Zgodnie z art. 17c ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych matce dziecka, która nie podlega ubezpieczeniu chorobowemu od dnia porodu przysługuje przez okres 52 tygodni świadczenie rodzicielskie w razie urodzenia jednego dziecka. Świadczenie to nie przysługuje, jeżeli m.in. co najmniej jeden z rodziców dziecka otrzymuje zasiłek macierzyński lub uposażenie za okres ustalony przepisami Kodeksu pracy jako okres urlopu macierzyńskiego, okres urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego lub okres urlopu rodzicielskiego.

Pracownicy – rodzice dziecka mają prawo do urlopu rodzicielskiego w celu sprawowania opieki nad dzieckiem w wymiarze do 41 tygodni (zgodnie z art. 1821a § 1 Kodeksu pracy), a zgodnie z art. 1821a § 4 rodzicom dziecka przysługuje również wyłączne prawo do 9 tygodni nieprzenoszalnego urlopu rodzicielskiego. Urlop rodzicielski jest udzielany jednorazowo albo nie więcej niż w 5 częściach, nie później niż do zakończenia roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6. rok życia.

Ponieważ zgodnie z aktualnymi przepisami nie ma już wymogu wykorzystania całości bądź części urlopu rodzicielskiego bezpośrednio po urlopie macierzyńskim, a pracownik – ojciec dziecka ma prawo do urlopu rodzicielskiego bez względu na to, czy matka dziecka korzystała z urlopu macierzyńskiego, to pojawiły się pytania związane z uprawnieniem do urlopu rodzicielskiego w sytuacji, gdy nieubezpieczona matka nowo narodzonego dziecka pobiera świadczenie rodzicielskie bądź pobrała je za pełny okres 52 tygodni.

Na obrazie widzimy kobietę siedzącą przy biurku, trzymającą dziecko owinięte w kocyk. Kobieta ubrana jest w białą koszulę i różowy kardigan. Na biurku znajduje się laptop, a w tle widoczna jest roślinność za oknem. Obraz pokazuje codzienną sytuację, która może symbolizować łączenie pracy z opieką nad dzieckiem, ukazując wyzwania współczesnego życia.

Ministerstwo odpowiedziało w związku z powyższym na dwa pytania:

  • Czy w przypadku gdy matka dziecka pobiera świadczenie rodzicielskie przez okres 52 tygodni, pracownik – ojciec dziecka po zakończeniu pobierania przez matkę tego świadczenia może wykorzystać 32 tygodnie urlopu rodzicielskiego, czy też przysługuje mu tylko 9 tygodni urlopu rodzicielskiego?

Według resortu pobieranie przez matkę dziecka świadczenia rodzicielskiego z tytułu urodzenia dziecka nie ma wpływu na prawo ojca do urlopu rodzicielskiego i na jego wymiar. Jeżeli urlop rodzicielski będzie wykorzystywany przez jednego rodzica – ojca dziecka, to wówczas jego wymiar (41 tygodni) ulegnie skróceniu o 9 nieprzenoszalnych tygodni i wyniesie 32 tygodnie.

  • Czy w przypadku gdy matka dziecka pobiera świadczenie rodzicielskie przez okres 52 tygodni, pracownik – ojciec dziecka może korzystać ze swojej nieprzenoszalnej części urlopu rodzicielskiego bez ryzyka utraty przez matkę dziecka prawa do świadczenia rodzicielskiego?

Zgodnie z art. 17c ust. 9 pkt 1 ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych rodzic dziecka nie może otrzymać bądź pobierać świadczenia rodzicielskiego jeżeli on lub drugi rodzic tego dziecka otrzymuje w tym samym czasie zasiłek macierzyński lub uposażenie za okres ustalony przepisami Kodeksu pracy jako okres urlopu macierzyńskiego, okres urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego lub okres urlopu rodzicielskiego. Tak więc świadczenie rodzicielskie oraz zasiłek macierzyński za okres odpowiadający okresowi urlopu rodzicielskiego nie mogą być pobierane w tym samym czasie.

Na prawo danego rodzica do świadczenia rodzicielskiego nie ma wpływu okoliczność, że on lub drugi rodzic będzie otrzymywał zasiłek macierzyński lub uposażenie za okres ustalony przepisami Kodeksu pracy jako okres urlopu macierzyńskiego, okres urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego lub okres urlopu rodzicielskiego na dane dziecko, po zakończeniu okresu pobierania świadczenia rodzicielskiego.

 

Dziękujemy za zgłoszenie!

Skontaktujemy się z Tobą, aby ustalić szczegóły.